Skąd pochodzi prezentowa tradycja i co głoszą legendy?
W powietrzu czuć lekki mróz, a za rogiem czeka już grudzień. Co za tym idzie? Czas upominków i prezentów. Prezentowa tradycja to zdecydowany atut mroźnego grudnia. W większości regionów świata celebracja wypada w dzień Bożego Narodzenia, natomiast w Polsce obdarowujemy się prezentami w wieczór czy też noc wigilijną. Przedsmak prezentowego szaleństwa wypada na 6 grudnia, czyli w Mikołajki! Dzień na cześć Świętego Mikołaja, kiedy to podkłada się dzieciom drobne upominki, małe zabawki, a przede wszystkim słodycze.
Tradycja ta znana jest od XIII wieku i związana jest z historią o Trzech Królach, którzy szli do Betlejem by złożyć dary Jezusowi.
Nie można również zapomnieć o dziejach i postaci Świętego Mikołaja. Święty Mikołaj zanany również jako Mikołaj z Miry czy Mikołaj z Bari to święty katolicki i prawosławny żyjący na przełomie III i IV wieku, był biskupem miasta Miry.
Znany jako człowiek bardzo uczynny i dobry, stający w obronie pokrzywdzonych i pomagający biednym i potrzebującym. Opierając się o relacje historyczne i legendy można stwierdzić, że pochodził on z bogatej rodziny, a po śmierci rodziców został jedynym spadkobiercą ich majątku, który w całości rozdał biednym. Nocami opuszczał swój dom by dzielić się majątkiem z tymi, którzy najbardziej potrzebowali pomocy, dodatkowo podrzucał drobne prezenty i najpotrzebniejsze środki chorym i bezdomnym. Mikołaj nigdy nie oczekiwał nagrody w zamian za swoje uczynki, a wręcz starał się pozostać anonimowym. Chciał by obdarowani nie dowiedzieli się, że to on był darczyńcą.
Z tej tradycji najbardziej cieszą się dzieci, które niecierpliwie czekają na przybycie Mikołaja, Gwiazdora czy Aniołka - w zależności od regionu, albowiem w Polsce i na świecie istnieją różne zwyczaje dotyczące tego, kto przynosi prezenty.
Mikołaj roznosi prezenty w centralnej, północno-wschodniej, wschodniej i południowo-wschodniej Polsce, ale również w Polsce zachodniej przy granicy z Niemcami. Mieszkańcom Płaskowyżu Tarnogrodzkiego na Boże Narodzenie prezenty przynoszą pomocnicy Mikołaja – skrzaty. A sam Mikołaj fatyguje się jedynie 6 grudnia. W Małopolsce i na Śląsku Cieszyńskim prezenty pod choinką zostawia Aniołek, natomiast w nocy z 5 na 6 grudnia prezenty, podobnie jak w poprzednim przypadku, przynosi Święty Mikołaj.
Bez względu na to co mówią legendy- nieważne jest to na kogo czekamy w wigilijny wieczór. Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas dla każdego z nas i warto spędzić go w ciepłej, rodzinnej atmosferze. Oczywiście warto być grzecznym, najlepiej przez cały rok by pod choinką nie zobaczyć rózgi.
Komentarze
Jeszcze nie ma komentarzy!
Zostaw swój komentarz!