Zaczynamy wiosenne porządki!

Marzec to przełomowy czas pomiędzy zimą a wiosną. Pojawiają się pierwsze wiosenne kwiaty, drzewa zaczynają pączkować, a nad nami jest coraz więcej słońca. Dni stają się dłuższe i cieplejsze, co zachęca ogrodników i działkowców by wziąć się za wiosenne porządki.

Druga połowa marca wita wiosnę i oznajmia nam by ruszyć się z naszych foteli i kanap, włożyć rękawice na dłonie, sekator pod pachę i powędrować do ogrodu.  W sklepach ogrodniczych już od końca stycznia zaczynają się przygotowania do wiosny, wystawiane jest wszelkiego rodzaju wyposażenie, by każdy mógł się wcześniej zaopatrzyć. Jeżeli zakupimy już wszystkie niezbędne produkty czas zacząć porządki.

Po zimie należy uprzątnąć wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, które zostały przyniesione do naszego ogrodu przez porywy silnego wiatru.

Pozbywając się śmieci pamiętamy o segregacji. Popękane doniczki, resztki folii i przypadkowe przedmioty zbieramy i wyrzucamy do odpowiednich pojemników na odpady. Pędy, liście i rozdrobnione gałęzie o ile nie są porażone chorobami przeznaczamy na kompost by po roku otrzymać pełnowartościowy nawóz. Chore resztki roślinne wyrzucamy do pojemnika na bioodpady.

Sprzątając uschnięte liście i inne resztki organiczne nie pozbywajmy się ich całkowicie, zwłaszcza z miejsc zacisznych, gdyż są one schronieniem dla wielu pożytecznych zwierząt takich jak jeże, jaszczurki, biedronki czy mrówki. Stanowią one również ochronną ściółkę zabezpieczającą glebę przed przesuszeniem i wymyciem składników mineralnych aż do momentu rozpoczęcia upraw, a po przerobieniu przez drobnoustroje glebowe i dżdżownice stają się głównym składnikiem próchnicy glebowej.

Zabieramy się również za przycinanie roślin. W pierwszej kolejności wykonuje się cięcia sanitarne  - usuwamy pędy chore, suche, zmarznięte, złamane i krzyżujące się. Robimy pierwsze strzyżenie żywopłotów z krzewów zrzucających liście na zimę np. ałyczy, ligustru, porzeczki czy irgi błyszczącej. Przed rozpoczęciem wegetacji wykonujemy również pierwsze cięcie żywopłotów z cisa.

Przycinamy również krzewy kwitnące latem na pędach tegorocznych np. budleję Dawida, jaśminowiec, hortensję bukietową i drzewiastą, pięciornik krzewiasty, ketmię syryjską czy tawułę japońską. Zazwyczaj skraca się zdrowe pędy zeszłoroczne i usuwa suche, przemarznięte i najstarsze. Sprzyja to tworzeniu się nowych, silnych pędów, bujniejszemu wzrostowi rośliny oraz obfitemu kwitnieniu. Krzewy kwitnące latem na pędach wieloletnich przycinamy rzadziej – prześwietlamy je raz na kilka lat. Należą do nich np. karagana, złotokap, żylistek i berberys. Przycinamy krzewy o ozdobnych liściach oraz o dekoracyjnej korze pędów takie jak np. pęcherznice, wierzby, derenie, złotliny – usuwamy pędy najstarsze i skracamy młode.

Po ustąpieniu przymrozków wykonujemy pierwsze w  sezonie cięcie krzewów iglastych i liściastych zimozielonych. Należą do nich  np. jałowiec, żywotnik, cyprysik, bukszpan, mahonia i ognik. Na koniec, po zdjęciu zabezpieczeń przycinamy wszystkie rośliny wrażliwe na mróz oraz te, które kwitną wczesną wiosną. Po przekwitnięciu przycinamy forsycję, krzewuszkę, tawułę wczesną, tawułę van Houte’a, migdałek trójklapowy, wrzosiec krwisty, tamaryszek, wierzby.

Chcąc zacząć przycinanie pamiętajmy by wcześniej sprawdzić stan naszych narzędzi ogrodowych. Jeżeli trzeba naprawiamy je i koniecznie ostrzymy lub kupujemy nowe. Wybierając narzędzia należy zwrócić szczególną uwagę na materiały z jakich je zrobiono oraz jakość ich wykonania. Jest to bardzo ważne, gdy chcemy by cięcie roślin i inne prace ogrodowe nie sprawiały nam trudności i by móc się cieszyć użytkowaniem narzędzi przez wiele lat.

Nie możemy również zapomnieć o  użyciu odpowiednich środków ochrony roślin. W marcu  opryskujemy:

·         drzewka brzoskwini by uchronić je przed kędzierzawością liści

·         drzewka jabłoni w celu zwalczenia mączniaka prawdziwego

·         wszystkie drzewa pestkowe w celu uniknięcia raka bakteryjnego

·         wszystkie drzewa i krzewy owocowe oraz drzewka ozdobne  by pozbyć się szkodników zimujących na roślinach

·         sosny, świerki, modrzewie, tuje przeciwko ochojnikowi

Druga połowa marca to również dobra pora na rozpoczęcie pielęgnacji naszego trawnika. Do zabiegów jakie należy wykonać wczesną wiosną by móc cieszyć się piękną, zieloną murawą należy  aeracja i wertykulacja. Działania te mają na celu napowietrzenie gleby i  regenerację trawnika. Po wiosennej wertykulacji niezwykle ważne jest nawożenie szybkodziałającym, specjalistycznym nawozem wieloskładnikowym przeznaczonym do trawników

Jeżeli uprawiamy warzywa i  jeszcze nie przygotowaliśmy rozsady to najwyższa pora to zrobić.  Część warzyw  takich jak rzodkiew, marchew, szpinak, por, sałata masłowa czy koper można wysiewać do tunelów foliowych już na początku marca.  Druga połowa marca to dobry czas na rozpoczęcie rozsady pomidorów, papryki  i bakłażana oraz ziół: bazylii, majeranku, tymianku czy lawendy. 

Po obeschnięciu gleby zaczynamy od wzruszenia grządek w celu zmniejszenia parowania wody nagromadzonej przez zimę. Następnie rozrzucamy na grządkach kompost lub nawozy wieloskładnikowe i przekopujemy.  Całość  przykrywamy ciemną folią w celu szybszego nagrzania gleby. Warzywa takie jak groch, bób, rzodkiewka, jarmuż, szpinak, koper, pietruszka i wczesne odmiany marchwi i rzodkwi możemy siać wprost do gruntu już pod koniec marca, kiedy w nocy nie będzie przymrozków. Sadzimy również cebulę dymkę  i czosnek jary. Dla bezpieczeństwa uprawę możemy przykryć włókniną wiosenną, co ochroni rośliny przedni niskimi temperaturami i szkodnikami oraz przyspieszy wschody.

Po wykonaniu powyższych prac sezon ogrodniczy można uznać za rozpoczęty.  Teraz wystarczy tylko czekać na cieplejsze dni i podziwiać jak wszystko rozkwita. :)